11 lutego 2014

Próbuję

 Adela , której ekspresowo i rewelacyjnie rozwijające się szycie co i rusz mnie pozytywnie zaskakuje, postanowiła zorganizować u siebie "rozdawajkę". Zazwyczaj nie biorę udziału w takich zabawach, bo i szczęścia to mi często brak. Ale po takie fantastyczne szyciowe podarunki, jakie przygotowała warto. Oj ile ja już mam w głowie pomysłów na ich wykorzystanie ;)


Od tych "Wariacji" w mojej głowie mnóstwo zwariowacji ;)

1 komentarz:

  1. Fajnie, że wzięłaś udział:) Trzeba próbować i swoje zwariowacje wdrażać w życie:)

    OdpowiedzUsuń