Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nauka konstrukcji. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nauka konstrukcji. Pokaż wszystkie posty

26 sierpnia 2015

Spodnie

Mało się szyje. Zamówień na szczęście też niewiele. Wszystko to BO mamy remont w domu. I choć Pan Monsz na urlopie to jednak zajęty pracami domowymi i mnie zostają dzieci do towarzystwa.

Ale, ale trochę się dzieje. Szyciowy kurs już prawie skończony. W ramach egzaminu szyję spodnie na miarę (na swoją miarę). Wydumałam sobie, że będą i z zamkiem i z kieszeniami. Ani jednego, ani drugiego nigdy dotąd nie szyłam. Ale po to się szyje, żeby się naumieć.


Kieszenie już mam i wyglądają całkiem dobrze.




Zamek musi zaczekać. A właściwie to spodnie muszą na niego zaczekać, bo jeszcze go nie kupiłam.

Poza tym chwalę się, chwalę. Udało mi się wylicytować za bardzo korzystną cenę overlocka. Na razie nie umiem go jeszcze dobrze wyregulować (ale liczę, że dobre dusze mi w piątek na kursie pomogą i podpowiedzą co jest nie tak) i szyję tylko trzema nitkami, nie czterema. Ale i tak jest super :) :) :)



16 sierpnia 2015

Spódnica na miarę

 Kiedyś dawno już sobie szyłam dwie. Na pierwszym moim szyciowym kursie tworzenie konstrukcji spódnicy i uszycie jej to było tzw. zadanie końcowe.

 Na nowym kursie szycia, na który pilnie uczęszczam było ono pierwszym. Nie ukrywam, że uszycie tej spódnicy nie było dla mnie trudne. Chciałam, żeby była taka ach i och, więc trochę ostrożna byłam przy tym szyciu. Teraz myślę, że niepotrzebnie się bałam. Dosyć dobrze pamiętałam wskazówki z poprzedniego kursu i mogłam pójść na żywioł. Suma sumarum jest. I jest tak przyjemna i wygodna, że mogłabym ją nosić na okrągło.
Wygląda o tak.


 Teraz przeszliśmy poziom wyżej i na poprzednich zajęciach dziobaliśmy konstrukcję podstawową bluzki. To już nieco wyższa szkoła jazdy. Zamotana byłam tak, że najpierw się pomyliłam, źle zasugerowałam i poprawiałam pół konsturkcji. Po czym okazało się, że jednak miałam dobrze i tylko sobie coś tam źle wyliczyłam i poprawiałam te pół z powrotem. Masiakra jakaś. Ale udało się i będzie się szyła bluzka. Mam fajną cienką białą bawełnę i dwa pomysły. Pewnie do końca nie będę umiała się zdecydować, który wybrać.

Póki co zamierzam wypróbować wykrój w domu w wersji basic. Może się uda?


3 lipca 2015

Bibak będzie się uczył

Jeszcze nie chcę zapeszać, ale jeśli wszystko dobrze się poukłada to uda mi się uczestniczyć w kursie konstrukcji ubioru.
Jutro zapisy. Trzymajcie kciuki żebym się załapała.

EDIT:
I udało się. Zapisy od 7:30 rano a o 9-tej już tylko 4 wolne miejsca zostały ;)
Sierpniowe weekendy będą dla mnie baaardzo pracowite. Cieszę się jak dziki osioł.
Szczegóły tutaj Może ktoś z okolicy też się skusi???

11 czerwca 2015

Stanik / baza do sukienek

Efekt pierwszej własnej konstrukcji dla dzieci po uszyciu na Zuzi wygląda nieźle. Trochę bym jednak zwęziła po bokach toto. Ale ogólnie jestem zadowolona z efektu końcowego. Głowa choć duża łatwo przechodzi. Dekolt nie wisi. Podkroje pach takie w sam raz. Ramiona ładnie leżą. Zachęcona jestem do kolejnych prób.


Proszę wybaczyć stan wizualny Zuzi. Wiele już bidulka w życiu przeszła. A każdy dzień to dla niej szkoła przetrwania ;)