11 lutego 2014

Kocyk z kwadratów

 Udało się :)

Ale żeby wszystko było ładnie uporządkowane to dzisiaj chwalę się tylko kocykiem z kwadratów.

kocyk na szydełku

Bardzo szybko udało mi się wyszydełkować babcine kwadraty. Zszywanie ich w całość, które też wykonałam szydełkiem poszło ku memu zaskoczeniu równie szybko i przyjemnie. Najwięcej wysiłku (takiego mentalnego) wymagało ode mnie chowanie tych wszystkich nitek początkowych i końcowych.

Kwadraty dookoła zyskały obwódkę w zielonym kolorze. Myślałam o jakiejś "koronce" ale chciałam, żeby kocyk był uniwersalny, a mali chłopcy niekoniecznie muszą gustować w takich dodatkach ;)

Efekt ostateczny bardzo bardzo mnie zadowala. Zresztą - misiowi też się podoba.


Z pewnością nie jest to ostatni taki kocyk. Już planuję zakup nowych kolorów bawełnianych nici i wykonanie kolejnego.



6 komentarzy:

  1. Jest piękny! Uniwersalny, delikatny. Wcale się nie dziwię, że po głowie chodzą Ci już kolejne kocyki. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna sprawa taki kocyk. Wyszedł super.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeslicznie wyszedl Ci kocyk :):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocyk z kwadratów jest prześliczny!! Jestem pod mega wrażeniem i myślę, że mały chłopczyk będzie zadowolony:0

    OdpowiedzUsuń