8 stycznia 2014

Bawełniane spodenki

 Dzieci rosną i rosną. A brudzić tak szybko się nie przestają. Zwłaszcza maluchy, które dużo czasu jeszcze spędzają na zabawie na podłodze. Do fajnej zabawy potrzebują wygodnych ubrań, które nie krępują im ruchów. A jeśli do tego są kolorowe to już w ogóle ekstra.
Korzystając z aktualnie posiadanych spodenek zrobiłam wykrój i z resztek posiadanych w domku uszyłam nowe spodenki. Szerokie, bawełniane, na gumce. Mieści się pupka z pieluchą ;), swobodnie pracują w nich nóżki i są cienkie - takie właśnie jakie w domu, nawet przy ostatnich zimowo-jesiennych dniach, najlepiej się sprawdzają.




I uciekająca modelka ;)






4 komentarze:

  1. No, eleganckie spodenki ! Córeńka w spodenkach jest 'słodka' ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać, że spodenki się spodobały:) Wcale się nie dziwię, bo są świetne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj bardzo się spodobały. I Malutkiej i mnie. Już się uszyła druga, inna kolorystycznie para. Tylko gumkę muszę wciągnąć. A w planach jeszcze jedna, ale to już chyba nie dziś ;)

      Usuń