Efekt pierwszej własnej konstrukcji dla dzieci po uszyciu na Zuzi wygląda nieźle. Trochę bym jednak zwęziła po bokach toto. Ale ogólnie jestem zadowolona z efektu końcowego. Głowa choć duża łatwo przechodzi. Dekolt nie wisi. Podkroje pach takie w sam raz. Ramiona ładnie leżą. Zachęcona jestem do kolejnych prób.
Proszę wybaczyć stan wizualny Zuzi. Wiele już bidulka w życiu przeszła. A każdy dzień to dla niej szkoła przetrwania ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz