10 kwietnia 2015

Sukienka w koty

Kolejne uwalnianie tkanin. Reszta dzianiny z czarnymi kotami i Burda 4/2015, w której jest śliczna zielonobiała sukienka z tkaniny.
Trochę się namęczyłam, bo "lamówkowanie" sposobem w Burdzie opisanym to koszmar, ale rzeczywiście ładniej tak wygląda i mniej pogrubiałych miejsc się potworzyło. Podoba mi się bardzo ten kołnierzyk i pewnie jeszcze go nie raz wykorzysta do innego szycia. Zastanawiam się jeszcze czy rzeczywiście podwijać rękawki dół sukienki. Teraz modne są takie surowe wykończenia. Waham się. A póki co seria zdjęć produkcyjnych ;)











1 komentarz: