Realizuję właśnie jedno z zamówień na śliniotuszki. Mają być chłopięce w kolorach, choć każdy inny. Jednocześnie staram się, by tworzyły wizualnie komplet.
Przez problemy z dostawcą wypełnienia mam prawie dwutygodniową obsuwę. Wykorzystuję więc każdą chwilę w ciągu dnia by w dziennym świetle podciągnąć projekty. Śliniakowy jest już na ukończeniu.
|
zestaw przed lamówkowaniem |
|
lubię ten zestaw kolorystyczny beże i pomarańcze |
|
z tyłu zielona kratka (słabo ten zielony na zdjęciach wychodzi) |
Słoniki i łączka z żyrafkami tak się spodobały mojej córce, że będę musiała jej uszyć jakiś fartuszek z tych tkanin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz