Poprzednie było całkiem fajne, ale cienkie i bywało, że czasem coś mi się nacisnęło (a telefon dotykowy) przez etui właśnie. Poza tym minimalnie zbyt ciasna gumka powodowała, że przy wyjmowaniu telefonu zdarzało mi się np. odebrać już rozmowę, choć przecież jeszcze telefon poza "usznym zasięgiem" był.
Teraz ubranko jest podwójne. W środku mięciutka reszta polaru, który został po szyciu kominów dla dzieci. Od zewnątrz materiał z recyklingu, tzn. fragment kieszeni ze starych sztruksowych spodni.
Do tego kawalątek taśmy rzepowej i odrobina ozdobnego ściegu.
Mam nowe etui i ogromną radość, że coś jednak udało się uszyć ;)
Z okazji Dnia Kobiet wszystkim Damom składam najserdeczniejsze życzenia. Miejcie duuużo czasu dla siebie, oryginalnych pomysłów i sił by je realizować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz