bibak - Dreams to sew
28 sierpnia 2015
Rysunek żurnalowy
Zawsze wolałam muzykę od plastyki. Czuję, że rysunek żurnalowy to będzie u mnie kulał na zawsze. Oto dowód nr 1.
1 komentarz:
Unknown
28 sierpnia 2015 17:56
Najważniejsze, żeby efekt końcowy był zadowalający :) Nie w rysunku chodzisz tylko w gatkach ;)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najważniejsze, żeby efekt końcowy był zadowalający :) Nie w rysunku chodzisz tylko w gatkach ;)
OdpowiedzUsuń