21 lipca 2013

Wirujące spódniczki

W tym tygodniu stało przede mną nielada wyzwanie. Uszyć wirujące spódniczki dla dwóch małych dziewczynek. Wiem, że najfajniejsze są spódnice z koła. Chciałam jednak żeby były niebanalne i tak powstała spódniczka wróżkowa - podszyta tiulem, ozdobiona koronkami i ręcznie malowanymi gwiazdkami.


A skoro wróżka to i różdżka musi być. Przy różdżce dużo pomógł mi mąż.




Do kompletu w ostatniej chwili uszyłam jeszcze maleńką torebeczkę, ale nie załapała się na sesję zdjęciową.

Dla drugiej dziewczynki sukienka balowa. U dołu z marszczoną, podwójną falbanką, która powinna jeszcze wzmocnić wirowanie, W pasie wiązana z boku kokarda. I oczywiście mini torebeczka.



Z efektu jestem bardzo zadowolona.

W pracach poza mężem pomagała mi też inna mała dziewczynka. Już niedługo pewnie sama zacznie się domagać wirujących księżniczkowych sukienek. To będzie moja najbardziej wymagająca klientka. Ale też najukochańsza.





2 komentarze:

  1. Śliczne sukienki - mam nadzieję że dziewczynki był zachwycone :-) Pomysł z gwiazdkami i z różdżką na prawdę fajny.

    OdpowiedzUsuń