Najpierw było zamówienie jedno, drugie, trzecie. A potem moje własne osobiste dzieci płci męskiej korzystały i spodobały mi się w nich bardzo. Więc się rozkręciłam i szyję na potęgę. Szyję na szyję :)
Koniec roku już blisko, więc jest potencjalna okazja by założyć. A i na inne okazje jak znalazł.
Muchy i muszki :)
Świetne!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Też mi się podobają. Rozważam by na kolejną rodzinną imprezę założyć taką muchę. :)
UsuńSliczne :))) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuń