22 lipca 2014

Lawendowy zawrót głowy

 Lawenda w ogrodzie mojej cioci zakwitła w tym roku tak pięknie i pachnie tak oszałamiająco, że muszę ją jakoś "zatrzymać". Nasuszyłam już sporo w postaci gałązek i powkładałam małe bukieciki w szafy, tu i ówdzie.
Postanowiłam też uszyć kilka lnianych woreczków na lawendę. Wykorzystuję resztki materiałów, koronek, tasiemek.
Oto jeden z nich.





2 komentarze: