15 grudnia 2017

Pobudka

Szyciowy wake up, czyli wreszcie ogarniam się z codziennością. Robię plany na Nowy Rok i postanawiam podjąć próbę reaktywacji szyciowego zamiłowania.

Póki co realizuję indywidualne zamówienia. O np takie :)


8 komentarzy:

  1. No świetny ten jednorożec. Fantastyczny.

    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama myślę nad jakimś stworkiem do uszycia :) Gdzie się kochana podziewasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Praca, dom. Dom, praca. Wyzwania, choroby i jakoś w wirtualnym świecie coraz mnie mniej. :/

      Usuń
    2. No właśnie zauważyłam... Jesteś tak rzadko, że w końcu zapomniałam, że ten blog to twój :/ - atak sklerozy :D.
      Oglądając różne piękne postacie szyte sama zaczęłam się zastanawiać czy jakiejś nie wymyślić i nie uszyć, ale...Jeden z synów jest na tak, ale widząc jak poniewierają się różne ,,poważniejsze pluszaki" to zniechęca mnie to do szycia, bo kolejne będą się pałętać po domu, kiedy zachwyt nad nimi minie :/
      Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i mam nadzieję, że jednak znajdziesz czas na nasz Kącik :D

      Usuń