Uszyłam, skończyłam i ... mogłabym z przyjemnością kolejny taki dziabnąć.
Choć z drugiej strony trochę mi już tęskno za ukochanymi bibakami. Materiały mam. Zamówienia chwilowo zawieszone, bo czekam na dostawę tkanin. To może jutro śliniaki bym???
29 listopada 2015
28 listopada 2015
Bo dla dobrych ludzi warto
Nie znoszę tych aplikacji. Szyję ich coraz więcej, wychodzą mi coraz ładniej, ale nadal nie lubię no.
Ale dla dobrych ludzików to zupełnie inaczej się szyje. Nawet się wczoraj uśmiechałam przy tym :)
Ale dla dobrych ludzików to zupełnie inaczej się szyje. Nawet się wczoraj uśmiechałam przy tym :)
18 listopada 2015
12 listopada 2015
Jak się powiedziało A to trzeba powiedzieć B
Kocyków ciąg dalszy. Nie narzekam, bo co i rusz nowe wzory i kolory. Aktualnie zapotrzebowanie na moje ukochane zeberki wzrosło.
Uwielbiam je!!!
Uwielbiam je!!!
1 listopada 2015
Kocyk z minky i helołinowe party
Opierałam się i opierałam. Ale są chętni, dla których szycie to czysta przyjemność, więc się przełamałam i się szyją kocyki :)
Szycie szyciem, ale dzieciaki zażyczyły sobie imprezę helołinową. Mateczka zwolenniczką tego święta nie jest, ale dzieckom nie chciała odmawiać. Skoro już impreza to i wystrój odpowiedni być musi. Zakasała mateczka rękawy i wyszło co wyszło. Sami zobaczcie.
A jak tam Wasze helołiny???
Subskrybuj:
Posty (Atom)